Przekonaj się, czym tak naprawdę jest obrona pracy dyplomowej

Obrona pracy dyplomowej może być bardzo stresująca. W końcu jest to ostatni egzamin na studiach, od którego zależy ich ukończenie oraz otrzymanie tytułu zawodowego (licencjata albo magistra bądź inżyniera) oraz potwierdzającego go dyplomu.

Jedni mówią, że obrona nie może być ciężka, bo komisja nie gnębiłaby na ostatnim egzaminie, który jest przecież formalnością (bo wcześniej znamy zagadnienia i sami przygotowujemy pytanie dotyczące pracy, które zadaje nam promotor czy recenzent).

Z drugiej strony na obronę nie można przyjść nieprzygotowanym, ponieważ komisja uzna to za lekceważenie jej, studiów, innych studentów oraz uczelni. Oceny negatywne się zdarzają, ale trzeba mieć wyjątkowego pecha, trafić na zły humor wszystkich członków gremium egzaminującego oraz nic nie wiedzieć na żadne z przynajmniej trzech pytań (w przypadku problemów z odpowiedzą profesorowie zadają pytania dodatkowe, tzw. ratunkowe, które mają nakierować studenta na właściwy tor odpowiedzi).

Obrona pracy może być niezbyt stresująca, jeśli się do niej przygotujemy. Poza tym liczy się ogólna postawa podczas pisania pracy magisterskiej. Promotor, który zajmował się nami przez ostatnie kilka, kilkanaście miesięcy wie, ile wysiłku włożyliśmy w opracowanie zagadnienia, stworzenie dzieła, ile się naszukaliśmy, naczytaliśmy, ile analizowaliśmy i ile modeli teoretycznych zbudowaliśmy. To wszystko ma znaczenie.